-
Córka
Słowa mają magiczną moc, nawet te zupełnie zwyczajne. To, co dla kogoś jest chlebem powszednim, dla innego człowieka może się okazać wspaniałym i niespodziewanym prezentem. Przychodzi do mnie takie wspomnienie. Mama nigdy nie zwracała się do nas: „dziecko” „córko”, „córeczko”, „synu”, „synku”. Po prostu nie było takiego zwyczaju w naszej rodzinie. Zupełnie inaczej niż w domu siostry mojego dziadka, cioci Stanisławy, gdzie na świat przychodziły kolejne pokolenia kobiet. Pamiętam, że dawno temu ciocia Krysia, córka Stachy, właśnie w tym domu zwróciła się do mnie tak, jak zwracała się do własnych dzieci, czyli: „córko”. Usłyszałam to słowo i smakowałam je z wielką przyjemnością. Jak bardzo mnie wtedy ucieszyło! I jaką niespodziewaną…
-
Kot w nowym domu
Pojawienie się nowego kota w domu to rewolucja dla wszystkich mieszkańców. Jeśli są już z nami inne zwierzęta, wraz z przybyciem nowego członka stada zmieni się cała jego dynamika. To zupełnie naturalne. Ważne, żeby sam proces przebiegał możliwie łagodnie i spokojnie. Dzięki temu wesprzemy samych siebie i naszych podopiecznych w tym szczególnym czasie. O adopcji kota decydują wszyscy domownicy A przynajmniej dobrze by było, żeby taka decyzja była wspólna i jak najbardziej świadoma. Do schroniska niejednokrotnie przyjeżdża cała rodzina, żeby zapoznać się z kotem i wziąć udział w tym ważnym wydarzeniu. Częścią rodziny są również zwierzęta, nierzadko żyjące z nami od lat. Dobrym pomysłem jest – w jakikolwiek sposób…
-
Odświeżenie, oczyszczenie, deszcz
Wreszcie pada deszcz. Cudowny! Nawadnia ziemię, odżywia rośliny, przypomina o ważnej potrzebie wypoczynku, odświeżenia, regeneracji. Przynosi poczucie spokoju, pomaga skierować uwagę do wnętrza. Miło jest wrócić do siebie i posiedzieć we własnej przestrzeni, w ciszy i intymności. W takim miejscu, w takim czasie dobrze się milczy. Momenty spowolnienia i zatrzymania są tak samo ważne jak momenty aktywności. Dobrze jest respektować potrzebę relaksu, snu tak długiego, jak wymaga tego nasze ciało. Pozostawić za sobą wszystkie ważne sprawy, od których głowa robi się ciężka, a czasem chce jej się płakać. Mądra fizjologia w ten sposób przychodzi nam z pomocą w pozbyciu się toksyn z organizmu. Wypoczynek to nie luksus, to konieczność…
-
O pięknym darze dawania
Pomoc, wsparcie, poświęcenie, dawanie. Bogate, żywe tematy, które płyną jak rzeka. Niosą prawdy o świecie i o nas samych, nie przestają mnie zaskakiwać. Lubię stać w tej rzece i przyglądać się temu, co zechce przypłynąć. Wiele razy zadawałam sobie pytanie o granice pomocy, granice oddania. Czy ofiarność w ogóle ma granice? A jeśli tak, w jaki sposób je wyznaczać? Czy można tu cokolwiek wyliczać, kalkulować? Stawiać znak STOP drugiemu człowiekowi, który bezustannie prosi o pomoc, choć tak naprawdę… wcale nie chce, by zmieniła ona cokolwiek? Czy wolno odwracać się od jego próśb i potrzeb? I co to właściwie jest pomoc? Komu dajemy, kiedy dajemy? Uważność, empatia, troska Dla siebie…
-
Odwaga z serca
Cudny marzec w pełni, za oknem jeszcze pada ostatni śnieg z ciężkich chmur, ale już coraz częściej witamy się ze słońcem. Rozgrzewającym, dodającym sił i zachęcającym do działania. Wspaniała terapia światłem i ciepłem po jesienno-zimowych miesiącach! Ciesząc się słonecznymi dobrodziejstwami… …zastanawiałam się jednocześnie, jak można dodać odwagi komuś, kto się obawia, kto nie wierzy we własne siły, we własną sprawczość i samodzielność. Albo też komuś, przed kim stoi trudne wyzwanie, w dowolnym aspekcie życia. Oczywiście, zawsze można wyćwiczyć umiejętność budowania się na zewnątrz, tak żeby świat czytał nas jako osoby pewne siebie, wbrew temu, co tak naprawdę niesiemy w środku. Takie techniki nakładania zbroi są możliwe do opanowania, ale…












