-
O pięknym darze dawania
Pomoc, wsparcie, poświęcenie, dawanie. Bogate, żywe tematy, które płyną jak rzeka. Niosą prawdy o świecie i o nas samych, nie przestają mnie zaskakiwać. Lubię stać w tej rzece i przyglądać się temu, co zechce przypłynąć. Wiele razy zadawałam sobie pytanie o granice pomocy, granice oddania. Czy ofiarność w ogóle ma granice? A jeśli tak, w jaki sposób je wyznaczać? Czy można tu cokolwiek wyliczać, kalkulować? Stawiać znak STOP drugiemu człowiekowi, który bezustannie prosi o pomoc, choć tak naprawdę… wcale nie chce, by zmieniła ona cokolwiek? Czy wolno odwracać się od jego próśb i potrzeb? I co to właściwie jest pomoc? Komu dajemy, kiedy dajemy? Uważność, empatia, troska Dla siebie…
-
Odwaga z serca
Cudny marzec w pełni, za oknem jeszcze pada ostatni śnieg z ciężkich chmur, ale już coraz częściej witamy się ze słońcem. Rozgrzewającym, dodającym sił i zachęcającym do działania. Wspaniała terapia światłem i ciepłem po jesienno-zimowych miesiącach! Ciesząc się słonecznymi dobrodziejstwami… …zastanawiałam się jednocześnie, jak można dodać odwagi komuś, kto się obawia, kto nie wierzy we własne siły, we własną sprawczość i samodzielność. Albo też komuś, przed kim stoi trudne wyzwanie, w dowolnym aspekcie życia. Oczywiście, zawsze można wyćwiczyć umiejętność budowania się na zewnątrz, tak żeby świat czytał nas jako osoby pewne siebie, wbrew temu, co tak naprawdę niesiemy w środku. Takie techniki nakładania zbroi są możliwe do opanowania, ale…